steh auf, lauf.
.
29 sty 2010
roadhouse blues.
na co ja sobie pozwalam?!
na wszystko.
lubię herbatę i papierosy, a niestety i jedno i drugie się kończy.
sącząca się powoli z laptopa muzyka. dłonie poszukujące ciepła. niebywałe w co człowiek czasem grywa dla zabawy.
dobrze jest odpoczywać. nawet permanentnie.
DobraNoc.
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)