o piątej rano, w grubych, czarnych rajstopach. i co? tracisz moc, topisz ją w herbacie. papieros za papierosem, kurwa, jak tęsknię. p r z e g r a n a b ę d z i e k a t e m .
wpadam w siebie, jak Ty wpadasz na wino. wszystko stało się ideą i jakoś dziwnie nadal nie chce się dokonać transformacja.