.
28 maj 2012
8 maj 2012
G-sk
sześciodniowy projekt "Gdańsk" uważam za w miarę udany, pogoda dopisała, rodzina szczęśliwa (nawet się rodzicielka zbytnio nie rzucała, że znikam na całe dni), kilka ciuchów i dwie pary butów zakupione, mniej i bardziej dziwne miejsca obczajone - muszę przyznać, że miasto naprawdę podoba mi się coraz bardziej.
podróż pociągiem w miarę do wytrzymania, choć ludzi przybywa coraz więcej wraz z ciepłymi dniami.
wrzucam zdjecia z poróży południe - północ i kilka juz na miejscu.
nasze kochane, zimne, brudne morze
i na koniec dobre żarcie:
Subskrybuj:
Posty (Atom)