steh auf, lauf.
.
16 lut 2010
herbata, bielizna, spacer w bieli, 622, bonobo, i skrecarka do tytoniu.
herbata zielone o smaku cytrynowym.
posciel, cala w tytoniu.
moj pies tarzajacy sie w sniegu.
bialy powrot do domu.
'czujesz? czujesz ten smak?'
oblizywanie ust.
powrot do domu.
1 komentarz:
Surrender.
16 lut 2010, 12:01:00
Nie czuję go.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie czuję go.
OdpowiedzUsuń